Jan Kochanowski, Na lipę

"Gościu, siadź pod mym liściem, a odpocznij sobie!
Nie dojdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się najwysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.
Tu zawżdy chłodne wiatry z pola zawiewają,
Tu słowicy, tu szpacy wdzięcznie narzekają.
Z mego wonnego kwiatu pracowite pszczoły
Biorą miód, który potem szlachci pańskie stoły.
A ja swym cichym szeptem sprawić umiem snadnie.
Że człowiekowi łacno słodki sen przypadnie.
Jabłek wprawdzie nie rodzę, lecz mie pan tak kładzie
Jako szczep najpłodniejszy w hesperyskim sadzie."

to jakaś prowokacja do Lipińskiego ze Spartakusa?

Post został pochwalony 0 razy

noo można uznać, że Biper chce go zmotywować

Post został pochwalony 0 razy

dobrzeeee lubie motywacje
pozdro bi per

Post został pochwalony 0 razy

dobra skoro w temacie marmota - malagenia jest sporo ognia to może dorzucę coś od siebie o tym naszym meczu...napewno zaraz będą komentarze, że "było grać a nie sędziować i się dąsać" czy coś takiego albo "że oni poświęcają swój wolny czas, a o to nikt ich nie prosi, tylko robią to z własnej nieprzymuszonej woli"dobra ok ale skoro już się tak przymuszacie to może zróbcie tak aby ten poziom sędziowania był w miarę równy i sprawiedliwy... może nie jesteśmy jeszcze zespołem zgranym, może wczoraj nam nie szlo ale naprawdę ciężko było cokolwiek zrobić dalej jak się już przeszło jednego a drugi koleś nawet nogi nie cofał...ale dobra to nie o to chodzi dobra dłużej grają ze sobą, wygrali...do tego nic nie mam. Sędziowanie pozostawiało wiele do życzenia. Proste błędy takie jak gra rękami przy główce albo kończenie połowy jak akcja leci? Albo jakieś groźby na boisku??(za to przypadkiem kartek nie powinno się dawać?) Powtarzanie karnego bo zawodnicy przeciwnika wbiegli przed nami na pole karne zanim piłka leciała w bramkę??

a tak poza tym dla nas dobry mecz na pewno coś z niego wyniesiemy, może przód nie miał zbyt dużego pola manewru bo w pewnym stopniu CH2 nie pozwalało wynikało to też z niezgrania...będzie lepiej

pozdro

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tomash88 dnia Pon 9:10:24, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

tomash88 napisał:

dobra skoro w temacie marmota - malagenia jest sporo ognia to może dorzucę coś od siebie o tym naszym meczu...napewno zaraz będą komentarze, że "było grać a nie sędziować i się dąsać" czy coś takiego albo "że oni poświęcają swój wolny czas, a o to nikt ich nie prosi, tylko robią to z własnej nieprzymuszonej woli"dobra ok ale skoro już się tak przymuszacie to może zróbcie tak aby ten poziom sędziowania był w miarę równy i sprawiedliwy... może nie jesteśmy jeszcze zespołem zgranym, może wczoraj nam nie szlo ale naprawdę ciężko było cokolwiek zrobić dalej jak się już przeszło jednego a drugi koleś nawet nogi nie cofał...ale dobra to nie o to chodzi dobra dłużej grają ze sobą, wygrali...do tego nic nie mam. Sędziowanie pozostawiało wiele do życzenia. Proste błędy takie jak gra rękami przy główce albo kończenie połowy jak akcja leci? Albo jakieś groźby na boisku??(za to przypadkiem kartek nie powinno się dawać?) Powtarzanie karnego bo zawodnicy przeciwnika wbiegli przed nami na pole karne zanim piłka leciała w bramkę?? a tak poza tym dla nas dobry mecz na pewno coś z niego wyniesiemy, może przód nie miał zbyt dużego pola manewru bo w pewnym stopniu CH2 nie pozwalało wynikało to też z niezgrania...będzie lepiej pozdro

odpowiem za siebie, bo pierwszej połowy nie widziałem - na temat gry ręką to mógłbym tu Wam wkleić całe przepisy gry w piłkę nożną a i tak jesteście najmądrzejsi, więc po co ? macie racje - przejebywaliśmy całe życie, robimy to dalej

przerywanie akcji? jasne, to zawodnicy decydują kiedy łaskawie zejdą z boiska i pozwolą sędziemu przerwać mecz. oczywiście nie może to być wtedy gdy z własnej połowy biegnie jeden zawodnik spartakusa na czterech rywali z ch2. zatem macie racje - znów przekręt

groźby na boisku? w drugiej połowie słyszałem jedną, którą skwitowałem ostrzeżeniem i zapewnieniem, że każda następna będzie równała się kartce. nie mam uszu na całym boisku, no ale to moja wina, zatem znów racja jest z Wami - przewał

co do powtarzania karnego to z relacji bipera słyszałem, że zawodnicy obu drużyn wbiegli w pole karne, co niezależnie od rozstrzygnięcia jedenastki (gol czy niegol) uprawnia arbitra do powtórzenia rzutu. jednak jako, że LAKP to chuje i jebać mańka to biper Was przejebał.



dziękuję za uwagę coraz bardziej zastanawiając się po co to wszystko

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maniek dnia Pon 11:35:48, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

tomash88 napisał:

"że oni poświęcają swój wolny czas, a o to nikt ich nie prosi, tylko robią to z własnej nieprzymuszonej woli"

tu masz całkowitą rację, nie wypada się nie zgodzić

tomash88 napisał:

zróbcie tak aby ten poziom sędziowania był w miarę równy i sprawiedliwy...

nie widzę problemu abyś przedstawił propozycję zmian na lepsze, bo pierdolić na tym forum każdy umie, a wyjść z inicjatywą to już nie bardzo ...

tomash88 napisał:

kończenie połowy jak akcja leci

ledwo się powstrzymałem od parsknięcia śmiechem twojemu koledze w twarz, po tym jak próbował mi wmówić, że przerwałem korzystną akcję ... pragnę nadmienić, że w tym czasie znacząco upłynął doliczony czas gry ...

tomash88 napisał:

Powtarzanie karnego bo zawodnicy przeciwnika wbiegli przed nami na pole karne zanim piłka leciała w bramkę??

twoi może nie wbiegli ???


więcej obiektywizmu

Cytat:

odpowiem za siebie, bo pierwszej połowy nie widziałem - na temat gry ręką to mógłbym tu Wam wkleić całe przepisy gry w piłkę nożną a i tak jesteście najmądrzejsi, więc po co ? macie racje - przejebywaliśmy całe życie, robimy to dalej

ok spoko wklej chętnie poczytam, może sie czegoś ciekawego jeszcze dowiem... a Twoim zdaniem faulem nie jest : leci piłka wyprzedzam kolesia a on w ostatniej chwili ,sru mnie rękami do przodu? i to kilka razy tak było.. trochę gram w klasie b i z własnego doświadczenia wiem, że tak grać nie można...

Cytat:

przerywanie akcji? jasne, to zawodnicy decydują kiedy łaskawie zejdą z boiska i pozwolą sędziemu przerwać mecz. oczywiście nie może to być wtedy gdy z własnej połowy biegnie jeden zawodnik spartakusa na czterech rywali z ch2. zatem macie racje - znów przekręt

nie jeden lecz dwóch od nas a mały już wybiegał środkiem na czysto i jakby nie patrzeć 5 sekund później byłby sam na sam

Cytat:

groźby na boisku? w pierwszej połowie słyszałem jedną, którą skwitowałem ostrzeżeniem i zapewnieniem, że każda następna będzie równała się kartce. nie mam uszu na całym boisku, no ale to moja wina, zatem znów racja jest z Wami - przewał

było ich sporo...dobrze sam słyszałem to ostrzeżenie jak je wypowiadałeś. Masz rację, jesteśmy tylko ludźmi

Cytat:

co do powtarzania karnego to z relacji bipera słyszałem, że zawodnicy obu drużyn wbiegli w pole karne, co niezależnie od rozstrzygnięcia jedenastki (gol czy niegol) uprawnia arbitra do powtórzenia rzutu. jednak jako, że LAKP to chuje i jebać mańka to biper Was przejebał.

tutaj spekulować można tylko z biperem...
ale założyłbym się, że gdyby padł gol i rzeczywiście zawodnicy obu drużyn wypadli przed strzałem na pole karne, gol byłby uznany a karny nie powtarzany.


ale ok było minęło,przegralismy - trudno; takie jest życie, ale każdy ma swoja racje, kazdy to inaczej widzi, wszyscy sa najmadrzejsi... wiec zakonczmy ta konwersacje bo masz racje zastanawiajac sie po co to wszystko, bo to i tak nic nie zmieni...ale warto było spróbowac, napisać co leżało mi na sercu, bo przecież do mamy nie będę się żalić? no nie?
a zresztą to tylko piłka, zabawa, amatorka ale skoro to już amatorka to może warto by było dopilnować żeby w grze nie dominowały chamstwo, groźby (ja tego nie pisze o tym meczu tylko ogółem) tylok czysty duch rywalizacji i zdrowa zabawa...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tomash88 dnia Pon 9:33:24, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy

zamiast przepisywać pożyczę Ci książeczkę, poczytasz sobie

nie wiem po czym wnioskujesz że ktoś byłby sam na sam, gdy dookoła niego znajduje się 3 obrońców. to zresztą tylko spekulacje, a prawda jest taka, że "czas jest sędziego" i może on zakończyć mecz w każdej sytuacji!! poza rzutem karnym, nawet przy rożnym czy dogodnym wolnym. nie będzie to naruszenie przepisów gry, a jedynie ducha gry

co do odpychania to stałem tak ustawiony że nie dojrzałem ewidentnego odpychania, nie mówię, że się tu nie pomyliłem.

a co do karnego to można tylko powiedzieć, ze decyzja była słuszna, a jaka by była gdyby to nie wiemy i się nie dowiemy.

Post został pochwalony 0 razy

Cytat:

tu masz całkowitą rację, nie wypada się nie zgodzić

ok spoko...

Cytat:

nie widzę problemu abyś przedstawił propozycję zmian na lepsze, bo pierdolić na tym forum każdy umie, a wyjść z inicjatywą to już nie bardzo ...

ale czy Wy przyjelibyście jakieś propozycję? bo z tego co czytam na forum, na każdy post macie swoje (nie wiem może w Waszym mniemaniu) ;logiczne wytłumaczenia z którym niestety nie każdy może się zgodzić z powodu jakichś względów: może religijnych, społecznych, ekonomicznych.... nie wiem ja to wymyślam ale taki jest mój punkt widzenia

Cytat:

ledwo się powstrzymałem od parsknięcia śmiechem twojemu koledze w twarz, po tym jak próbował mi wmówić, że przerwałem korzystną akcję ... pragnę nadmienić, że w tym czasie znacząco upłynął doliczony czas gry ...

trzeba było prasknąć...bo jakby niepatrzeć sytuacja było niemniej korzystna ale no ok,

Cytat:

twoi może nie wbiegli ???

mogę Ci poręczyć, że nie, ale niestety już po fakcie, ale jak już napisałem wcześniej jeśli byłby gol to na pewno nie zarządziłbyś powtórki...

Cytat:

więcej obiektywizmu

też o to chciałbym poprosić...

pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

1. nice
2. przykłady bo jesteś gołosłowny
3. korzystna jak nie wiem co, po prostu żal to czytać, dlatego tak się obruszyłem siedząc na trybunach
4. nie widziałem, ale jakoś dziwnym trafem wierzę biperowi, hihi
5. obiektywizmu chcesz? to Ci powiem, że obiektywnie jak się ściąga jednego z najlepszych w zespole (Harnasia) i 2 minuty potem traci gola w zamieszaniu podbramkowym gdzie mógłby on się okazać nieocenionym to chyba wyjaśnia wszystko.

Post został pochwalony 0 razy

Cytat:

2. przykłady bo jesteś gołosłowny

biegajcie więcej po tym boisku, badźcie bliżej akcji, później reszta sama wyjdzie

Cytat:

5. obiektywizmu chcesz? to Ci powiem, że obiektywnie jak się ściąga jednego z najlepszych w zespole (Harnasia) i 2 minuty potem traci gola w zamieszaniu podbramkowym gdzie mógłby on się okazać nieocenionym to chyba wyjaśnia wszystko.

dobra nie chodziło mi o taki obiektywizm, Harnaś sam chciał zejsc juz wczesniej narzekal na jakis uraz czy cos ale nawet jesli to była tylko nasza decyzja i nie masz prawa jej krytykowac, ale przepraszam bardzo czyja się do Twojej Marmoty wtrącam ???

co do punktu 3 to jak bardzo Cię tak to razi to pokasuj i po sprawie, zakonczmy temat, nie ma sensu sie kłocic, nie wiem po co tak naskakujesz na kazdego jak ktos chce tylko napisac jak to wszystko widzial...

a na 1 i 4 nie chce mi sie juz pisac

zakonczmy to juz, było minelo

Post został pochwalony 0 razy

sam go rozpocząłeś, a teraz piszesz "zakończmy"? zabraklo Ci argumentów?

5. nie wtrącasz się do marmoty, ale do mojego i bipera sędziowania, do naszej ligi, więc Ci odpowiadam i naskakuję tak samo jak Ty na nas.

1. miałem na myśli przykłady propozycji, które ktoś podał a my odrzuciliśmy. wybacz, że będę biegał więcej po boisku z kompletnie rozwalonym kolanem, gdzie lekarz zabronil mi w ogóle biegać , a o boiskowym wysiłku nie mówiąc w ogóle.

Post został pochwalony 0 razy

rozpocząłem, tak nie mam argumentów, wygrałeś. Po prostu sądzę, że dalsza konwersacja nie ma sensu.

Cytat:

5. nie wtrącasz się do marmoty, ale do mojego i bipera sędziowania, do naszej ligi, więc Ci odpowiadam i naskakuję tak samo jak Ty na nas.

co ma piernik do wiatraka?

powiedziałem swoje zdanie... oczywiście macie rację, przepraszam że zabrałem Wam czas. Nie będę się już udzielał na ten temat.

Post został pochwalony 0 razy

to dobrze, czasem warto pomyśleć zanim się coś napisze. albo mieć cel do którego wymiana zdań ma prowadzić. tu doprowadziła do niczego, jak zwykle na tym forum.

Post został pochwalony 0 razy

tomash88 napisał:

Cytat: ledwo się powstrzymałem od parsknięcia śmiechem twojemu koledze w twarz, po tym jak próbował mi wmówić, że przerwałem korzystną akcję ... pragnę nadmienić, że w tym czasie znacząco upłynął doliczony czas gry ... trzeba było prasknąć...bo jakby niepatrzeć sytuacja było niemniej korzystna ale no ok

no i co z tego, że korzystna jak upłynął DOLICZONY czas gry - halo, polskiej mowy nie rozumiemy???

co wy robicie z lakp-owską piłką??

Post został pochwalony 0 razy

kończymy

Post został pochwalony 0 razy

tak samo jak był karny w naszym meczu..............................tak samo sie znasz na przepisach

Post został pochwalony 0 razy

popytaj kolegów z drużyny, przez kogo przegraliście.

Post został pochwalony 0 razy

zaraz napiszesz ze to moja wina

Post został pochwalony 0 razy

ja na pewno nie, powołuje się tylko na to co słyszałem.

Post został pochwalony 0 razy

ktoś miał chyba grać na środku obrony

Post został pochwalony 0 razy

ktoś chyba nie grał nigdy w piłke

Post został pochwalony 0 razy

to prawda, ze anglia nie jedzie na euro?

Post został pochwalony 0 razy

niemożliwe.

Post został pochwalony 0 razy

maniek chuj

Post został pochwalony 0 razy

przepraszam ponioslo mnie

Post został pochwalony 0 razy